Ocena przyczynienia poszkodowanego
Ocena stopnia przyczynienia się do powstania szkody nie może być dokonana przez biegłego. Przyczynienie się jest kategorią jurydyczną. Nie chodzi przecież o fakt, ale o ocenę określonych faktów. Biegły mógłby ustalić pewne okoliczności, wymagające wiedzy specjalistycznej, które pozwolą sądowi na określenie stopnia przyczynienia się do powstania szkody, ale nie może zastępować sądu w takiej ocenie. W tym przypadku rola biegłego ograniczona została do oceny niekwestionowanego stanu faktycznego, co nie jest prawidłowe. Opinia biegłego jest więc nieprzydatna dla rozpoznania sprawy. Warto przy tym zaznaczyć, że sąd nie może dać wiary opinii biegłego dlatego, że strony opinii tej nie kwestionują. Stanowisko stron w tej materii nie zwalnia sądu od oceny wartości dowodowej przeprowadzonego dowodu. Nie ma też racji Sąd Rejonowy uzależniając wiarygodność opinii od istnienia kontrdowodu, oferowanego przez stronę kwestionującą opinię. Chodzi wszak nie o fakty, które strony mają obowiązek dostarczyć sądowi, ale o ocenę ustalonego stanu faktycznego. Rację ma przy tym apelacja, że nie sposób przyjąć, by pozwany nie kwestionował opinii, skoro jest zupełnie odwrotnie, a brak żądania wezwania biegłego na rozprawę nie może uchodzić za akceptację tez biegłego.Przyczynienie się do powstania szkody jest siłą rzeczy kategorią względną. Zestawia się ze sobą zachowanie sprawcy i osoby poszkodowanej. Porównując postawę 16-letniego J. B., który podjął się prowadzenia pojazdu, który nie powinien uczestniczyć w ruchu drogowym, bez hamulców, nieposiadając stosownych umiejętności z postawą dużo młodszego od niego 13 – letniego M. M., którego wina polegała jedynie na podjęciu ryzyka jazdy takim pojazdem i z takim kierowcą, uznać należy, że przyczynienie się poszkodowanego nie może przekraczać 25%.V Ca 1636/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2012-09-20